W wielu domach wciąż jeszcze królują choinki, ale dni są już policzone… Co zrobić, aby pachnące drzewko jeszcze jakiś czas cieszyło nasze rodziny?
Zatrzymanie urody choinki jest trudne, ale nie niemożliwe – ważna jest tu konsekwencja, systematyczność i zdrowy rozsądek. Choinkę należy trzymać w możliwie najchłodniejszym miejscu w pokoju – na pewno daleko od grzejnika. Dobrze jest, gdy drzewko stoi w pokoju, w którym na noc jest opcja przykręcenia kaloryferów.
Kolejnym pomysłem, który przedłuża świeżość oraz żywotność choinek jest oczywiście woda. Drzewko należy codziennie obficie podlewać (to nie kwiatek doniczkowy, nie obawiaj się zalania!) oraz zraszaj igły. Dobrze jest, gdy w pokoju „choinkowym” jest dość wilgotne powietrze – skręć więc nieco grzejniki a jeśli to niemożliwe, używaj nawilżaczy, rozstaw miseczki z wodą czy rozwieś wilgotne ręczniki albo pościel.
Warto także pamiętać, by za dnia nie włączać lampek a wieczorem stosować je z umiarem, gdyż mocno nagrzewają choinkę i przyspieszają jej obumieranie. Obecnie możesz już kupić lampki emitujące niewiele ciepła a więc bezpieczne dla drzewka – ledowe.
Inne porady:
- staraj się, aby domownicy czy domowe zwierzęta nie potrącali drzewka, gdyż łatwiej się osypuje, luzując kolejne igły
- możesz spróbować w ostateczności spryskać choinkę lakierem do włosów – nie poleca się jednak tej metody, gdyż jest kosztowna i mało skuteczna (drzewko można sztucznie odratować dosłownie na chwilę)
- trzymaj choinkę w dość wysokiej, pojemnej donicy lub wiadrze i podlewaj naprawdę obficie – drzewko wymaga dużo wody
