Coraz większą popularność zyskują sobie oryginalne bulaje do drzwi w różnych wzorach, kolorach i z rozmaitym wypełnieniem. Od kilku dobrych lat ku uciesze klientów masowo są wykorzystywane w designerskich klubach, nie tylko marinistycznych. Nikogo już nie dziwi, gdy wewnątrz bulaja widzi kawę, fluorescencyjny płyn czy inne, efektowne substancje.
Po dokonaniu zakupu, bulaje można bez wielkiego trudu zamontować samodzielnie, będąc nawet amatorem w tej dziedzinie. Wszak nie jesteśmy na statku, aby w laboratoryjnych warunkach sprawdzać szczelność bulajów. Mają one przede wszystkim cieszyć oko i nadać wnętrzom ciekawego charakteru oraz kameralnego wystroju. Gdy dany model znudzi się nam, a zwłaszcza naszym gościom, bulaje możemy szybko i łatwo wymienić na inne.
Standardowy zestaw do samodzielnego montażu zawiera pierścienie ze stali z otworami, komplet śrub z nakrętkami oraz szybę w postaci pojedynczych szkieł mlecznych. Wycinamy otwór o stosownej średnicy, nawiercając otwory na śruby, składamy oraz skręcamy pierścienie bulaja i praktycznie już w tym momencie można cieszyć się z nowego designu w naszym lokalu. Koszty takiej inwestycji nie zrujnują naszego konta, a efekt mamy murowany na kilka długich lat.