Pojęcie ergonomii wśród specjalistów bezpieczeństwa i higieny pracy jest współcześnie odmieniane przez wszystkie przypadki. Nic dziwnego. Wszak nawet w krajach, które nie należą do czołowych gospodarek świata, coraz większy odsetek społeczeństwa w wieku produkcyjnym, pracuje w pozycji siedzącej.
Meble biurowe muszą spełniać podstawowe normy dopasowania do ciała i powinny wymuszać wręcz na naszym kręgosłupie prawidłowe ułożenie. Bóle pleców wpływają na cały organizm, w skrajnych przypadkach przeradzając się w groźne schorzenia, prowadzące nawet do umiarkowanego inwalidztwa. Rośnie świadomość pracodawców w tym aspekcie, zdających sobie sprawę, że ergonomiczne meble gabinetowe nie drenują do cna firmowego konta, a warto pochwalić się przecież nowoczesnym wyposażeniem.
Ostatnio na krajowym rynku pojawiają się między innymi fotele, automatycznie dopasowujące się do naszej sylwetki. Pozwalają one odciążać biodra, uda, a przede wszystkim kręgosłup. Nasze mięśnie poddawane są niezauważalnym działaniom mechanicznym, których dynamika zapobiega np. nieumyślnemu spędzeniu kilku godzin w jednostajnej pozycji. Swego rodzaju strażnik działa samoczynnie, nie wymaga żadnych regulacji ani ingerencji z naszej strony. Elastyczność zapewnia przez cały czas pełne podparcie i poczucie komfortowego unoszenia. Życzymy Wam, aby tylko takie, w pełni profesjonalne meble biurowe znajdowały się na wyposażeniu każdego miejsca pracy.